W sobotę, 9 października odbył się Epilog Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę,

w którym uczestniczyła ponad 50-cio osobowa grupa młodzież z naszej parafii. Tak jak każdego roku, nasze pielgrzymowanie rozpoczęło się w katedrze legnickiej. O godz. 9.00, po krótkim nabożeństwie Słowa Bożego, pielgrzymom na drogę pobłogosławił proboszcz katedry ks. Infułat Władysław Bochnak. Następnie ok. 600 pielgrzymów w trzech dużych grupach ze śpiewem na ustach i różańcami w dłoniach wyruszyło w kierunku Bazyliki Mniejszej w Legnickim Polu, gdzie szczególną cześć odbiera św. Jadwiga Śląska. Pierwszy postój i odpoczynek miał miejsce w parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Legnicy, gdzie pielgrzymi mogli posilić się przygotowanym ciastem, jak również mieli okazję wysłuchać konferencji na temat tegorocznego Marszu dla Życia, który odbył się w marcu w Legnicy w Niedzielę Palmową. Przy tej okazji wyświetlono krótki film z tego wydarzenia, który niejako stał się zaproszeniem na kolejny Marsz dla Życia. Po odpoczynku pątnicy wyruszyli w dalszą drogę, by na kolejnym, a za razem ostatnim etapie zanosić wspólne dziękczynienia i prośby przez wstawiennictwo Maryi w modlitwie różańcowej. Po przybyciu do Legnickiego Pola w ramach przygotowania do Mszy świętej pielgrzymi wysłuchali konferencji, którą wygłosił ks. Stanisław Czerwiński, kustosz Sanktuarium św. Jakuba Apostoła w Jakubowie. Przeżywamy rok jakubowy, więc któż, jak nie on mógł lepiej przybliżyć nam wielowiekową tradycję pielgrzymowania najstarszymi szlakami chrześcijaństwa. O godz. 14.00 rozpoczęła się Eucharystia, której przewodniczył ks. Leopold Rzodkiewicz, Rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Legnicy, a homilię wygłosił ks. Mariusz Majewski, główny przewodnik Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Po tym najważniejszym wydarzeniu, na pielgrzymów czekały: gorąca grochówka i zasłużony odpoczynek. Zmęczeni lecz z pewnością bogatsi o nowe doświadczenia i wzmocnieni duchowo pątnicy wrócili do Zgorzelca. Tak Pielgrzymkę wspomina Ola z 3 klasy gimnazjum: „Trasa pielgrzymki wynosiła ok. 12 km, ale przynajmniej dla mnie nie był to żaden wysiłek. Przez cały czas sprzyjała nam pogoda i bardzo miła atmosfera. Wspólnie z innymi pielgrzymami śpiewaliśmy, modliliśmy się i odmawialiśmy różaniec. Każdy z nas w swoim sercu miał intencję, którą kierował do Matki Bożej. Pielgrzymka była dla mnie okazją na poznanie nowych osób, i przemyśleniem kilku spraw w moim życiu. Mogłam również oderwać się od codzienności i spędzić cały dzień z Bogiem. Uczestnicząc w Pielgrzymce zobaczyłam, że są jeszcze przyjazne i dobre osoby, z którymi można porozmawiać i wymienić między sobą kilka serdecznych uśmiechów. Podczas powrotu autobusem wszyscy byli zadowoleni i z uśmiechem na twarzy spędzaliśmy razem ostatnie chwile wyjazdu. Wspólnie planowaliśmy następny i mamy nadzieję, że ten nie był naszym ostatnim. Czas, który tutaj przeżyłam i osoby, które spotkała zostaną dla mnie niezapomniane.” Patrycja z tej samej klasy tak wspomina pielgrzymkę: "Pogoda znakomicie nam dopisała. Szliśmy śpiewając, a na twarzach wszystkich ludzi widniały zadowolenie i optymizm. Podczas marszu odmawialiśmy różaniec, a także była możliwość spowiedzi. Pielgrzymka spodobała się wszystkim uczestnikom. Każdy z nas ma nadzieję, że nie była ani pierwszą ani ostatnią. Wniosła ona w nasze serca i umysły wiele pozytywnych uczuć oraz mądrości. Można było wyciszyć się oraz odpocząć od zaganianej codzienności. Oczekujemy więcej takich wyjazdów w jak najszybszym czasie."[galeria..]